Nowości Witryny

…I werżnęli w trans. I to był blues w stylu, który, spoko mógłby śpiewać czarny gościu, siedząc na zapleczu murzyńskiego getta, biorąc rozklekotaną, rozdłubaną, sfatygowaną graniem, oblaną tanią whisky gitarę, śpiewać o tym, że chciałby się pieprzyć z córką swego białego pana…

Dominika i rockman Aleks

(fragment najnowszego opowiadania z cyklu Cyberprzestrzenni)

print

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ogólna. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *